W ostatnich dniach na drogach powiatu stalowowolskiego miały miejsce niebezpieczne sytuacje związane z kierowcami prowadzącymi pod wpływem alkoholu. Trzech mężczyzn odpowie za swoje czyny przed sądem, w tym rekordzista, który miał ponad 2 promile. Interwencje policji nad wyraz uwypukliły poważny problem nietrzeźwości za kierownicą, który zagraża bezpieczeństwu na drodze.
W piątek po godzinie 16.00 doszło do incydentu drogowego w miejscowości Stany, gdzie kierujący fordem najechał na tył toyoty. Po przybyciu na miejsce policji okazało się, że 62-letni mężczyzna, który prowadził ford, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Sytuacja ta jest kolejnym dowodem na to, jak niebezpieczne może być wpuszczenie nietrzeźwego kierowcy na drogę.
W sobotnią noc, mundurowi zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę w miejscowości Kłyżów. 44-letni mieszkaniec Stalowej Woli prowadził opla, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo, mężczyzna posiadał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdem. Ostatecznie, policja interweniowała także w Pysznicy, gdzie kontrolując kierującego mitsubishi, ujawnili 40-letniego mężczyznę z ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy trzej kierowcy staną teraz przed sądem, gdzie grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Władze apelują do mieszkańców o odpowiedzialność i rozwagę na drodze. Zachowanie trzeźwości podczas prowadzenia pojazdu jest kluczowe dla ochrony życia oraz zdrowia zarówno kierowców, jak i innych użytkowników dróg w regionie.
Źródło: Policja Stalowa Wola
Oceń: Problematyczne zjawisko nietrzeźwych kierowców na drogach powiatu stalowowolskiego
Zobacz Także
